Tradycyjne zabiegi na włosy
Czy zdarzyło Ci się śmiać z powtarzanych przez Twoją babcię historii na temat pielęgnacji włosów? Moja babcia, właścicielka długich i mocnych włosów do późnej starości, powtarzała mi historię o tym, jak regularnie myła włosy naparem i liśćmi lipy. Ponoć dość dobrze się pienią, zastępując klasyczny szampon do włosów. Wywar z lipy zapobiega też wypadaniu włosów, co jeśli wziąć pod uwagę jej opowieść, faktycznie służyło jej bujnej czuprynie. Oczywiście zdecydowana część babcinych sposobów na włosy brała swój początek w braku dostępności do innych środków pielęgnacyjnych, jednak wiele z tych metod naprawdę pomaga w utrzymaniu kondycji włosów. Dziś o tym, które tradycyjne zabiegi na włosy warto stosować i jak to pogodzić z współczesnymi metodami pielęgnacyjnymi.
fot. © photl.com
Włosy najlepiej schną same
Jeśli Twoja babcia powtarzała Ci nieustannie, że regularne używanie suszarek jest niezdrowe dla włosów, z pewnością miała rację. Suszenie gorącym nawiewem uszkadza strukturę włosów, sprzyjając ich łamaniu oraz nadmiernej kruchości. Najzdrowszym sposobem jest pozostawienie włosów do wyschnięcia, jednak nie każdy może sobie na to pozwolić. Jeśli codziennie myjesz włosy i musisz je układać przy pomocy suszarki i szczotki, używaj suszarki trzymając ją w odległości około 20 cm od skóry głowy i susz włosy letnim powietrzem. Niestosowanie się do tej zasady może zaowocować nagłą chropowatością włosów, utratą blasku, nadmiernym elektryzowaniem się, a nawet spaleniem niektórych pasm włosów. Pamiętaj, by na koniec procesu suszenia włączyć chłodny nawiew, który zamknie rozchylone łuski włosów, utrwalając fryzurę. Jeśli używasz ciepłego powietrza, zawsze zabezpieczaj włosy środkiem termoochronnym lub odżywką bez spłukiwania, co zminimalizuje ryzyko przesuszenia włosów. Polecamy nieobciążające włosów mleczko do włosów cienkich L’Oreal Mythic Oil Milk oraz krem chroniący przed ciepłem Matrix Total Results Sleek Blow Down Leave-In.
Włosy nocą powinny być związane
Z pewnością wielu z nas ma zakodowany obraz swojej babci chodzącej spać w luźnym warkoczu lub splocie wokół głowy. Taki rodzaj fryzury nocnej nie jest przypadkowy. Zebranie włosów w luźny splot lub koczek pozwala na uniknięcie tragania, plątania i tarcia całej powierzchni włosów o poduszkę. Jeśli masz włosy delikatne lub suche ten sposób uczesania nocnego jest dla Ciebie wskazany. Włosy porowate lub suche z racji swej struktury lubią się kołtunić także podczas snu. Każda próba porannego rozczesania włosów dodatkowo je osłabia, powodując ich wyrywanie i łamanie. Pamiętaj, że nocna fryzura powinna być raczej luźna niż ciasna. Nadmierne napięcie włosów osłabia ich cebulki, naciągając niepotrzebnie skórę głowy. Korzystając z upięcia warto zrobić sobie kurację nocną używając w tym celu oleju arganowego John Masters lub kuracji odżywczej Alterna Caviar Rescue Hair.
Maseczka z nafty wzmacnia słabe włosy
Zapach domu babci kojarzy mi się z aromatem lawendy oraz nafty kosmetycznej, której używała jako kuracji wzmacniającej włosy. Nie każdy wie, że nafta pochodząca z Polski jest uznawana za jedną z najlepszych na świecie. Większa jej część pochodzi bowiem z czystych ekologicznie rejonów Karpat. Właściwości pielęgnacyjne nafty były wysoko cenione przez nasze babcie, po czym jej stosowanie zastąpiły współczesne odżywki i maski pielęgnacyjne. Czy warto dziś nadal stosować takie tradycyjne zabiegi na włosy? Zdecydowanie tak, szczególnie w przypadku włosów problematycznych, skłonnych do wypadania, zniszczonych, cienkich, słabych i z łupieżem. Nafta kosmetyczna jest bogata w składniki odżywcze, wzmacnia cebulki włosów, a także zapobiega łupieżowi i nadmiernemu przetłuszczaniu skóry głowy. Wielką zaletą nafty jest nadanie włosom blasku, jednak należy pamiętać o właściwym jej użytkowaniu. Pamiętaj, że zbyt długie przetrzymywanie nafty na włosach powoduje ich wysuszenie. Dlatego naftę trzymamy na włosach od 15 minut do godziny. Warto nakładać naftę wraz z innymi substancjami odżywczymi, jak oleje, żółtko jaja i cytryna lub dodawać ją do gotowej maseczki nawilżającej włosy. Używanie nafty kosmetycznej nie zwalnia z nakładania na włosy odżywki. Po zmyciu nafty zawsze nałóż odżywkę lub lekką maskę. Do zmycia nafty polecamy szampon kojący Wella SP Balance Scalp.