John Masters Organics Rose Foaming Face Wash różany żel do mycia twarzy
W żelu do mycia twarzy John Masters Organics Rose Foaming Face Wash znajdują się olejki różane, kwiaty lipy, babka zwyczajna i aloes. Jest łagodny, a jednocześnie skuteczny – radzi sobie nawet z wodoodpornymi kosmetykami.
fot. © Pajmon.com Aleksandra Kozłowska
Zgodnie z formułą testu żel do mycia twarzy John Masters Organics został oceniony w 7 kategoriach:
- Opakowanie
- Zapach i konsystencja
- Wydajność
- Działanie
- Zalety
- Wady
- Ocena ogólna w skali od 1 do 5
Cera Aleksandry jest mieszana, ze skłonnościami do przetłuszczania się w okolicach czoła, nosa i brody. Policzki z kolei są zazwyczaj wysuszone. Głównym problemem, z którym zmaga się Ola są trądzik i zaskórniki, najsilniej uwydatniające się w okolicach tłustych partii twarzy.
Codzienna pielęgnacja opiera się na żelach oczyszczających lub peelingach, tonikach oraz kremach o lekkiej konsystencji. Ulubione marki kosmetyczne: Soraya, John Masters Organics, Tołpa.
Pełny profil cery Oli:
- Rodzaj cery: mieszana;
- Skłonność do alergii: mała;
- Rozszerzone naczynka: brak;
- Widoczne zmarszczki: brak;
- Problemy z cerą: przetłuszczanie, nadmierne wydzielanie sebum, zaskórniki, trądzik.
Ola testowała dla Was regenerujący żel do mycia twarzy z wyciągiem róży John Masters Rose Foaming Face Wash, do kupienia w sklepie Estyl.pl i dziś opowie Wam o swoich wrażeniach z jego testów.
1. Opakowanie. Żel do twarzy John Masters znajduje się w szklanej butelce z brązowego szkła. (pojemność 118ml). Aplikację umożliwia dozownik w pompce, wymierzający odpowiednie porcje produktu. Żel dodatkowo opakowany został w tekturowe pudełko, które swoim designem świetnie odzwierciedla naturalne składniki żelu. Cały design przywodzi na myśl dwa słowa: ekologia i elegancja.
2. Zapach i konsystencja. Żel do mycia twarzy JMO ma bardzo rzadką i płynną konsystencję, co niejako utrudnia aplikację. Aby uniknąć spłynięcia żelu, należy szybkim ruchem przenieść go na twarz, bądź nasączyć nim wacik. Podczas mycia zauważyłam, że nie tworzy on chemicznej piany, ale delikatną mydlaną powłokę. W kwestii zapachu jestem bardzo mile zaskoczona, gdyż nie przepadam za organicznymi aromatami, ten był w stanie mnie urzec. Mocno wyczuwalne kwiaty róży działają bardzo relaksująco.
3. Wydajność. Żel John Masters mimo płynnej konsystencji jest bardzo wydajny. Do umycia twarzy wystarcza zaledwie połowa pompki, co mnie bardzo mile zaskoczyło. Używam go od miesiąca, zawsze na wieczór i od czasu do czasu rano, a z buteleczki ubyło ok. 1/3 zawartości.
4. Działanie. Różany żel do mycia twarzy John Masters Organics Rose Foaming Face Wash został jednym z moich ulubionych produktów do pielęgnacji buzi. Stosowane dotąd kosmetyki podrażniały i mocno wysuszały twarz. Długo szukałam odpowiedniego dla mojej cery produktu. Żel JMO okazał się strzałem w dziesiątkę. Po pierwsze, przeznaczony jest dla różnych typów cery, więc może być stosowany przez każdą z nas. Po drugie, doskonale oczyszcza pozostałości po makijażu. Może być również stosowany jako kosmetyk do demakijażu. Bardzo dobrze radzi sobie w tej kwestii, nawet z produktami wodoodpornymi. Dodatkowo nie podrażnia oczu i nie powoduje ich pieczenia.
Kolejnym atutem jest oczywiście skład. W tym żelu do mycia twarzy znajdziemy olejki różane, które nie tylko mają piękny aromat, ale także lecznicze właściwości dla skóry suchej i wrażliwej, a także wspomagające krążenie krwi; kwiaty lipy zmiękczający skórę i łagodzący podrażnienia; babkę zwyczajną, a także aloes, które między innymi działają przeciwzapalnie i odżywczo.
Żel JMO dzięki łagodnym substancjom myjącym może być z powodzeniem stosowany na wrażliwej, skłonnej do alergii skórze. Nie jest szkodliwy dla dzieci, więc może go stosować cała rodzina. Przyznam że moja cera po tym zabiegu z dnia na dzień nabierała blasku i świetlistości, a jej struktura uległa ujednoliceniu. Kosmetyk pozwolił mi również na odstawienie kremów, ponieważ twarz po umyciu wydaje się być idealnie nawilżona, bez efektu „naciągniętej skóry”, za co otrzymuje ogromny plus.
5. Zalety. Żel do mycia twarzy JMO jest odpowiedni dla każdego typu skóry, alergików oraz dzieci. Doskonale oczyszcza twarz z makijażu, nawet wodoodpornego. Nie podrażnia oczu, idealnie nawilża buzię. Nie ściąga skóry, nie wysusza jej. Rozświetla cerę, nadając jej zdrowy i świeży wygląd. Ma piękny, relaksujący różany zapach, w dodatku jest bardzo wydajny. Plus również za ekologiczne opakowanie.
7. Ocena ogólna. Różany żel do mycia twarzy John Masters Organics świetnie spełnił moje oczekiwania, dodatkowo nie zauważyłam, aby posiadał jakiekolwiek wady, więc z czystym sumieniem mogę ocenić go na wyjątkową 6.