Zakręcona i zmysłowa, czyli co potrafią termoloki

Włosy – dla wielu kobiet nie tylko ozdoba, ale i sposób na wyrażenie samej siebie. Kluczem do tego jest dobre strzyżenie i można odkrywać się na nowo, tworząc inne uczesania każdego dnia. Dla współczesnej kobiety najważniejsza jest jednak pielęgnacja i zdrowie włosów. Nowa fryzura owszem, ale nie kosztem kondycji włosa. Termoloki są szansą na szybką zmianę wizerunku, stanowią też doskonałą alternatywę dla niszczącego działania prostownic, czy tradycyjnych lokówek do włosów.

Luźne fale

Jeśli chcesz na głowie luźne i kobiece fale w stylu lat dwudziestych, powinnaś wybrać termoloki Babyliss o dużej średnicy. Taką fryzurę jest najtrudniej osiągnąć, bowiem łatwo jest przedobrzyć i zbytnio zakręcić włosy, osiągając efekt mokrej włoszki. Włosy zakręcamy na grube pasma, zaczynając od końców. Skręt kończymy nie przy samej skórze, ale około 3 cm od  nasady głowy. Pasma nawijamy dość luźno, by osiągnąć sprężyste i luźno opadające fale. Po około 7 minutach ściągamy termoloki.  Jeśli stwierdzisz, że włosy są za mało uniesione u nasady i chcesz dodać swoim falom porcji objętości użyj wcześniej pianki do włosów cienkich Alterna Bamboo. Nałóż grube wałki tylko przy nasadzie włosów, końce pozostawiając luźne. Wystarczy kilka minut i będziesz miała mega kobiecą fryzurę. Jeśli brak Ci czasu na dwuetapowy sposób wykonania luźnych fal, od razu możesz skręcać włosy tuż przy skórze. Będziesz miała włosy zarazem odbite i pofalowane. Pamiętaj tylko, by nie nakładać wałków bardzo ściśle. Unikniesz efektu baranka. Na koniec, by dodać włosom światła, spryskaj je delikatnie lekkim olejkiem w sprayu Macadamia Healing Oil Spray.

Elastyczne loki

Sprężyste loki osiągniesz za pomocą różnej grubości termoloków. Wszystko po to, by włosy wyglądały jak najbardziej naturalnie. Włosy powinny być pokryte pianką do loków, która utrwala skręt. Jej ilość zależy od tendencji naszych włosów do skręcania. Włosy proste potrzebują jej więcej, włosy  falowane z natury, mniej. Wszystkie wałki-termoloki powinny ściśle przylegać do skóry głowy.  Wałki nakładamy warstwami, co da najlepszy efekt wizualny. Zaczynamy od nasady głowy i wałków o najgrubszej średnicy. Potem, średnimi wałkami zakręcamy boki. Na końcu zaś zajmujemy się samym tyłem, nakręcając na kosmyki włosów wałki najmniejsze. Termoloki ściągamy po upływie około 20 minut. Jeśli nie jesteś pewna, czy skręt jest właściwy sprawdź jedno pasmo włosów. Włosów tak zakręconych nie rozczesujemy, bo fryzura straci swą naturalność. Skręt możesz pogłębić nakręcając potem włosy lok po loku na palec wskazujący. Możesz  nałożyć wówczas serum do włosów Macadamia, które doda lokom blasku i światła. Loki warto utrwalić spryskując fryzurę lakierem. W tym celu odchyl głowę, jakbyś chciała umyć włosy i  użyj środka stylizującego. Następnie delikatnie potrząśnij głową, by włosy ułożyły się swobodnie.

Zapamiętaj:

• Duże termoloki dodają objętości, mniejsze bardziej skręcają włosy,
• Zawsze przed użyciem termoloków, pokryj włosy kosmetykiem stylizującym,
• Na koniec fryzurę utrwal lakierem, jeśli zachodzi taka potrzeba.